środa, 7 grudnia 2011

MIZON Snail Repair Blemish Balm

Do mojej skromnej kolekcji trafił ostatnio kolejny krem BB, tym razem z ekstraktem ze ślimaczka =] a mianowicie MIZON Snail Repair Blemish Balm


Według producenta:
„45% ekstraktu ślimaka jest skuteczny w wyg zmarszczek. Filtr przeciwsłoneczny jest skuteczny w rozjaśnianiu skóry i pomaga w jej odnowie, blokując szkodliwe promieniowanie UV. Zapewnia również wysokie krycie  i naturalny wygląd. Ekstrakt ze Ślimaka daje mu jedwabista i elastyczną teksturę, który rewitalizuje skórę natychmiast. To jest dosłownie wielofunkcyjny krem.

Zalecane dla osób posiadających:
- Blizny potrądzikowe
- Wrażliwą i zmęczoną skórę ze względu na czynniki środowiskowe
- Nierówny ciemny odcień skóry
- Podrażnioną skórę po zabiegach kosmetycznych
- zmarszczki oraz posiadających wysuszoną i mało elastyczna skórę”



Moje wrażenia: Dziwny jest to krem BB i dziwnie leży na mej skórze. To jedyny krem BB który mogę nałożyć wyłącznie za pomocą pędzla bo inne sposoby  powodują okropny wygląd mojej twarzy, wklepać  czy tez rozsmarować się tego nie da bo tworzą się smugi oraz efekt maski. Jedynie Flat Top daje mi całkiem znośny efekt. Krycie mogę określić na całkiem dobre, niweluje u mnie wszelkie zaczerwienia, jak wspomniałam wyżej przy aplikacji pędzlem ładnie łączy się ze skóra, pozostawiając ja zupełnie matowa. Kolor to jasna beżowa żółć, dopasowuje się do cery. choć na początku miałam warzenie ze u mnie ciemniej co było wina oczywiście kiepskiego oświetlania, to jednak jaśnieje leciutko. Posiada wysoki filtr bo SPF 32 PA++, co jest oczywiście dużym plusem.
Myślę ze osoby z tłusta i mieszana cera będą z niego zadowolone, osoby z sucha może zbyt mocno matowić.

Dostępność: ebay
Cena: 18,01$
Pojemność: 50 ml

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...